Tags

, , , , , , , , , , ,

Zastrzeżenie: refleksja nie dotyczy autentycznych objawień prywatnych, zaaprobowanych przez prawowity Urząd Nauczycielski Kościoła Katolickiego.

Zawsze, a zwłaszcza w czasach zamętu powszechnego, należy dbać o precyzję metodologiczną i terminologiczną, albowiem, jak czytamy u Arystotelesa: Parvus error in principio magnus est in fine. „Mały błąd na początku staje się wielkim na końcu”. „Dlatego jest konieczne, abyśmy z jak największą pilnością zwracali uwagę na to, cośmy słyszeli, abyśmy przypadkiem nie zeszli na bezdroża” (Hbr 2, 1) – naucza Apostoł Narodów.
Czasy zamętu powszechnego. W mętnej wodzie diabeł miesza. W obecnym zamieszaniu, jakie dotyka Kościół Katolicki od ponad pięćdziesięciu lat, różni producenci chcą przejąć rząd dusz, a przynajmniej mieć znaczący wpływ na myślenie i religijność szerszych warstw społeczeństwa, sterując nim w określonych kierunkach i dokonując po swojemu interpretacji katolickiego depozytu wiary, nierzadko uzurpując sobie prawo do posiadania codziennej gorącej linii z Niebem.
Wielkim niebezpieczeństwem dla wiary katolickiej jest przekierunkowanie zakorzenienia źródłowego: w miejsce Objawienia Bożego, którego źródłami są Pismo Święte i Tradycja, stawia się produkcje prywatnoobjawieniowe. To jeden z problemów: produkcja prywatnoobjawieniowa.
Można powiedzieć, że wystarczy szczypta zdrowego rozsądku, aby zdyskwalifikować produkcje prywatnoobjawieniowe.
Przykłady groteski: „Dziękuję Wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie”. Odkąd to Niebo dziękuje nam, lichym stworzeniom?
Inny przykład: „Pan Jezus” „odpowiada” poważnie na pytanie czy podobał Mu się piknik.
Inny przykład: „Wasz Jezus”.
Już sama forma lingwistyczna dyskwalifikuje wspomniane – i im podobne – produkcje.
Dziwić się należy, że wielu wykazuje naiwną łatwowierność i biorą za prawdę, i propagują to, co jest wytworem ludzkiej wyobraźni lub podszeptem złego pod pozorami prawdy. Miła terminologia zwodzi wielu.
Katolik dojrzały i chcący dojrzewać kompletuje Bibliotekę ’58. Wiara katolicka jest posadowiona nie na produkcjach prywatnoobjawieniowych, lecz na Objawieniu Bożym, którego źródłami są Pismo Święte i Tradycja – rozumiane tak, jak je przez wieki rozumiał Kościół Katolicki, jedyny prawdziwy Kościół, jedyny Kościół założony przez Jezusa Chrystusa. Apostoł Narodów apeluje: „W myślach waszych bądźcie dojrzali!” (1 Kor 14, 20).
Także w diagnozowaniu współczesnego powszechnego odstępstwa od czystej wiary katolickiej, katolik szuka kryteriów diagnostycznych nie gdzie indziej, jak w Objawieniu Bożym, którego źródłami są Pismo Święte i Tradycja. Tak uczyli przez wieki prawowici pasterze Kościoła Katolickiego.
Katolik przyjmuje wiarą i rozumem Objawienie Boże, którego źródłami są Pismo Święte i Tradycja – rozumiane tak, jak je przez wieki rozumiał Kościół Katolicki.
Katolik jest człowiekiem poważnym – buduje na zdrowych, pewnych, katolickich źródłach. Systematycznie kompletuje Bibliotekę ’58. I czyta. Codziennie.


Katechizm kard. P. Gasparriego:

Gdzie się mieszczą prawdy od Boga objawione?

Prawdy od Boga objawione mieszczą się w Piśmie Świętym i w Tradycji.

Katechizm św. Piusa X:

O Tradycji

Czym jest Tradycja?

Tradycja to niespisane słowo Boże, które zostało przekazane żywym słowem przez Jezusa Chrystusa i Jego Apostołów, a do nas dotarło przez stulecia, za pośrednictwem Kościoła, bez żadnej zmiany.

Gdzie jest zawarte nauczanie Tradycji?

Nauczanie Tradycji zawarte jest przede wszystkim w dekretach soborów, w pismach świętych Ojców Kościoła, w dokumentach Stolicy Apostolskiej, a także w słowach i obrzędach świętej liturgii katolickiej.

Jakie znaczenie winniśmy przypisywać Tradycji?

Tradycji winniśmy przypisywać takie samo znaczenie jak objawionemu słowu Bożemu, które jest zawarte w Piśmie Świętym.


Biblioteka ’58 otwarta całą dobę przez wszystkie dni tygodnia.


treści katolickie:
 sacerdoshyacinthus.com
 verbumcatholicum.com
 twitter.com/SacHyacinthus
 YouTube