Tags
dobre wychowanie, kazania Ks. Jacka Bałemby SDB, Ks. Jacek Bałemba SDB, kultura osobista, kultura polska, odpowiedzialność za słowo, Polska, rodzina, savoir vivre, wulgaryzmy
Omnis sermo malus ex ore vestro non procedat.
„Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa” (Ef 4, 29).
Wulgaryzmy obrażają Pana Boga, są grzechem, który sprowadzamy na własną duszę i są grzechem cudzym, bo przez nie gorszymy innych. Biada gorszycielom! (zob. Mt 18, 7).
Ubolewania godni są malowani „tradycjonaliści” płci obojga, którzy nonszalancko podchodzą do tych spraw i raz po raz publikują w internetach materiały (werbalne i wizualne) nieskromne, nieprzyzwoite, rubaszne, wulgaryzmy i inne, które nie licują z wymogami cnoty czystości.
Trzeba sobie zrobić gruntowne przemeblowanie w głowie, szczerze się w konfesjonale z grzechu wyspowiadać, przeprosić Pana Boga i ludzi, a materiały niestosowne natychmiast usunąć.
Za pomocą wulgaryzmów, nieskromności i nieczystości Polski nie odbudujemy. To nie jest polska kultura. Co złe, usuwajmy ze swoich internetowych publikacji quam primum!
Poza tym – w domu katolickim tępi się nawet jeden wulgaryzm. W rodzinie katolickiej wulgaryzmów się nie używa.
Dopisek kapłański. Reakcje, z jakimi spotkałem się ze strony niektórych katolików, których upomniałem w tym względzie, skłaniają do diagnozy smutnej: diabeł trzyma wielu mocno na uwięzi.
treści katolickie: sacerdoshyacinthus.com verbumcatholicum.com twitter.com/SacHyacinthus YouTube