Tags

, , , , , , , ,

Poznanie wiary katolickiej jest możliwe dzięki wytrwałej lekturze tradycyjnych katolickich katechizmów. Nad tym nie dyskutujemy.
Natomiast jest problem diagnozowania zmiany religii, zmiany kultu, zmiany moralności. Chodzi – dokładniej mówiąc – o zmiany dotyczące niezmiennego katolickiego depozytu wiary, mające miejsce w oficjalnych strukturach kościelnych.
Problem nie jest nowy i nie dotyczy ostatnich siedmiu lat ani ostatnich pięćdziesięciu lat. Zmiany doktrynalne w znaczącym zakresie wciskały się w Kościół w XIX wieku, czego świadectwem jest ostrzegająca przed nimi encyklika św. Piusa X Pascendi z początków XX wieku.
Zmiany w zakresie kultu w znaczącym zakresie uwidoczniły się w reformach zapoczątkowanych w latach czterdziestych XX wieku, zwłaszcza w dekonstrukcji Wielkiego Tygodnia. Ostrzegające głosy pojawiły się wówczas (i później) na poziomie niższym od papieskiego. Są do zauważenia między innymi wysoce kompetentne, dotyczące nurtów reformatorskich, diagnozy ks. kanonika Leona Gromier i ks. Gregoriusa Hesse.
Jeśli dzisiaj odzywają się głosy (o różnym stopniu kompetencji), zbawiennie diagnozujące problem odkształcania katolickiego depozytu wiary, zwłaszcza w zakresie kultu i doktryny, należy pamiętać o duchownych, którzy przez dziesiątki lat z kompetencją ostrzegali i wołali o wierność. Dezawuowano ich i nie dano im posłuchu.
Kiedy zmieniona religia ukazuje dzisiaj coraz wyraźniej swoje rewolucyjne i destrukcyjne oblicze, sięgajmy do tych głosów kompetentnych, czystych, katolickich. Diagnozy te okażą się nader cenne dla przywracania w czasach zamętu powszechnego katolickiego kultu i katolickiej wiary. W umysłach i w praktyce.


Treści katolickie czytajmy codziennie:
 sacerdoshyacinthus.com
 verbumcatholicum.com
 actualia.blog
Dalsze krzewienie powyższych adresów – w Polsce i za granicą –
będzie współpracą w dobrym dziele. A.M.D.G.